Usiadłam przy lustrze i przyglądałam się swemu odbiciu. Przejechałam koniuszkiem palca po twarzy. Odgarnęłam dłonią kosmyk włosów, uśmiechając się przy tym delikatnie. Przymknęłam lekko powieki i odchyliłam głowę do tyłu. Dlaczego dwie ważne osoby w moim życiu tak się nienawidzą? Dlaczego jedna osoba próbuje odciągnąć mnie od drugiej? Chyba nigdy nie zrozumiem mężczyzn. Westchnęłam cicho wstając. Podeszłam do okna i oparłam głowę o chłodną szybę. Dlaczego ludzie komplikują sobie oraz innym życie? Przez egoizm? A może zazdrość? Nie mam pojęcia. Lecz wiem jedno. Zrobię wszystko, aby Ci dwaj pogodzili się ze sobą. Będzie to cholernie trudne lecz dam radę. Jestem uparta i zawzięta. Zacisnęłam wargę w cienką linię. Tylko jak to zrobić? Chodziłam nerwowo po pokoju wymyślając różne sposoby rozwiązania tego problemu. Sama chyba nie dam rady. Podeszłam do szafki nocnej i chwyciłam telefon. Jeden sygnał [...] drugi [...] Po chwili usłyszałam zaspany głos.
-Taaak?
-Obudziłam Cię?
-Mhm..
-Przepraszam, ale musisz mi pomóc.
-Chodzi Ci oo...
-Tak właśnie o nich mi chodzi.
-Dobrze spotkajmy się w parku za godzinę.
-Pa.
Rzuciłam telefon na łóżko. Usiadłam na parapecie wpatrując się w jeden punkt. Czy nie szkoda życia na nienawiść? Przecież życie mamy jedno, jedno życie, jedna miłość, jeden świat. Ale czy na pewno? Moje życie takie było. Cudowni przyjaciele, rodzice, ale to wszystko się skończyło kiedy poznałam ich. Moje życie wywróciło się do góry nogami. Czy żałuję tego, że ich spotkałam? Zdecydowanie nie. Są prawie najlepszym co mnie w moim króciutkim życiu spotkało. W końcu Nothing happens without a reason* prawda?
_______
Witam.
Powiem tak. Prolog jest cholernie beznadziejny wgl. nie miałam na niego pomysłu i wyszło takie jakieś coś o niczym w sumie. Mam jednak nadzieję, że nie zawiedziecie się na mnie i że spodobają wam się rozdziały. Jedynkę postaram się dodać jakoś wtorek środa.. Oczywiście jeśli jakieś komentarze znajdą się pod prologiem. Będę Wam bardzo wdzięczna, ponieważ ja się męczyłam nad napisaniem czegokolwiek a wam dodanie komentarza zajmie 2 min. Kocham Was i pozdrawiam <3
Xoxo.
* Nic nie dzieję się bez powodu.
Wow :D Świetnie się zapowiada :D Naprawdę. I nawet rozumiem o co chodzi... Tylko jakoś nie wiem o których chłopaków chodzi :*
OdpowiedzUsuńZapraszam także na mojego bloga:
http://the-one-of-my-life.blogspot.com/
świetny prolog! i wiesz wciągnęłam się w to! Czekam na nn!
OdpowiedzUsuńWow ! Świetnie , tak jak zresztą inne Twoje blogi . : ) Czekam na NN , i przy okazji zapraszam do siebie ^^
OdpowiedzUsuńhttp://what-max-you-beutiful.blogspot.com/
mm ciekawie się zapowiada ;D na pewno bd stałą czytelniczką tak i jak poprzednich twoich blogów ;P czekam na pierwszy rozdział ;))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCzekam na rozdziały ;)
Świetniy! Juz sie nie moge doczekac nn :) I chyba wiem o jakich chlopakow chodzi :)
OdpowiedzUsuńUulala! Zapowiada się bardzo ciekawie, nawet bardzo, bardzo bym powiedziała. Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział i tak samo jak ty proszę o komentarz na moim blogu... oczywiście jeśli tylko byś miała czas: http://out-of-my-heart.blog.onet.pl/ c:
OdpowiedzUsuńAaaaaaa . Zajebisty pisz dalej pyszczku ♥
OdpowiedzUsuńKocham Cię < 3
Martyna :D
Prolog jest świetny ! *.*
OdpowiedzUsuńZapowiada się baaaaardzo ciekawie :D
Oczywiscie bedę czytać i czekam na następny ! :D
Zapraszam tez do siebie http://one-direction-inmylife.blogspot.com/ :)
Pozdrawiam i czeekam na nexta ;* / A